niedziela, 21 października 2012

Na pociechę...

Spotkamy się kiedyś u studni,
wkoło będzie zielono.
Nasze żony będą odświętne,
nawet wódkę wypić pozwolą.

Spotkamy się kiedyś u studni,
takiej zwykłej, z kołowrotem.
Woda w niej będzie chłodna,
w świat uwierzymy z powrotem.

Spotkamy się u studni,
być może, że na drugim świecie.
Bóg przecież jest łaskawy
 i pewnie da nam tę pociechę.

Spotkamy się kiedyś u studni
z wiecznie żywą wodą.
Bellona też zaprosimy,
on przecież będzie polewał.

Spotkamy się u studni
i będziemy znów tacy młodzi.
Nasze żony będą piękne,
nam wódka nie będzie szkodzić.


 (Stare Dobre Małżeństwo)

2 komentarze:

mamuśka pisze...

Tak. Spotkamy się kiedyś...
Spotykamy się cały czas. Tyle, że każde po swojej stronie lustra.

agacioszka pisze...

Spotkacie się - inaczej być nie może.