środa, 30 stycznia 2013

Podwójna okazja.

59 lat temu urodził się mój Tata.
Świetny człowiek, najlepszy Ojciec.

13 lat temu mój mąż po raz pierwszy uścisnął mi dłoń i spojrzał mi w oczy.
To było na progu mieszkania moich Rodziców, a ja od razu wiedziałam...

Nie piję prawie nigdy, ale dziś skusiłam się na kapkę likieru.
Okazja jest dobra. Podwójna.


Za dobrych mężczyzn w moim życiu.

2 komentarze:

mamuśka pisze...

Tez się napiję koniaku

tataradka pisze...

Przyłączam się, dobra okazja.